środa, 31 października 2012

nic wiecej

Przede mną ciepła herbata, w głośnikach ukochany zespół i wykonawcy, jest mi zimno, ale ten fakt pomińmy. Wyłączę myślenie na chwilę, kilka minut, kilka godzin... do jutra. Dziś będę troszkę marzyła, choć niepotrzebnie, bo moje życie trochę przypomina moje sny. Tak naprawdę to nie potrzebuje wiele.. dziś jestem szczęśliwa  Nawet jeśli siedzę w starym, dziurawym ale za to ciepłym swetrze mamy. Nawet nie potrzebna mi moja miłość obok (to brzmi trochę dziwnie, jakbym go nie kochała czy coś. Od razu mówię - nieprawda!). Po prostu czuję jak moje serce żyje pełną parą i nawet na chwile nie przestaje, nie myśl "dajmy sobie spokój". Jestem tak cholernie szczęśliwa, że nawet tęskni mi się za nim miło, bo wiem, że następnego dnia wróci. Nieważne co działo się wcześniej, najważniejsze jest dziś... ja, moja herbata i mała-miła tęsknota.. Nic więcej nie potrzebuję.

89 komentarzy:

  1. Każdy ma czasami takie dni, kiedy dobrze mu jedynie z kubkiem herbaty i dobrą muzyką :) Sama tak mam, mimo że nie posiadam drugiej połówki, ale bliższe osoby.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest taki cudowny stan, lubię takie dni ;)

      Usuń
    2. No nie wiem, ale może gdzieś tam istnieją takie osoby :D

      Usuń
    3. To pewnie tylko małe wyjątki ;P

      Usuń
    4. Których nie rozumiem. Bo jak można nie lubić takiego stanu.

      Usuń
    5. Najwidoczniej można. Za to może oni coś lubią, czego my nie jesteśmy w stanie ogarnąć. Każdy jest inny.

      Usuń
    6. No tak, masz rację. Każdy jest inny i to w sumie najbardziej lubię w ludziach.

      Usuń
  2. Nie wiem, co mi by było potrzebne do pełni szczęścia. Ale pewnie byłoby to "chore szczęście".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co masz na myśli mówiąc "chore szczęście"?

      Usuń
    2. Mam chęć popaść w chorobę psychiczną, w anoreksję. Pociąć się. Odurzyć. Zapalić. Przy okazji: zaczęłam zauważać, że zbyt szybko ucieka mi czas na pewne rzeczy, na kształcenie swojej osoby. Czy to byłaby pełnia szczęścia? Chyba tylko dla kogoś tak pierdolniętego jak ja.

      Usuń
    3. To fakt, masz jakąś dziwną definicję szczęścia. I lepiej by było, gdybyś to zmieniła, bo jeśli Twoje "szczęście" osiągnie apogeum to może być z Tobą źle.

      Usuń
  3. Cudownie wiedzieć, że jutro wróci.

    OdpowiedzUsuń
  4. To trzymaj szczelnie to swoje szczęście,bo wiadomo,że jest ulotne.
    Tak,tylko fizycznie i w sumie nie wiem czy pociąga,po prostu miło jest na niego patrzeć.No i może czasami lubię go bardziej jak powie jakieś miłe słowo i przepuści mnie w drzwiach(jakie to trywialne -,-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się go nie wypuścić.
      Uwielbiam, gdy przepuszczają w drzwiach! To takie miłe. Czyli tak jakby Ci się podoba, ale nie chciałabyś nic więcej?

      Usuń
    2. Tylko jak często to staranie nam nie wychodzi i pozostaje wyłącznie płacz i złość,ale Tobie oczywiście tego nie życzę;>
      Owszem miłe,aczkolwiek nie przepadam za dziewczynami które wręcz karzą,żeby je przepuścić.Jak chłopak chce,to to zrobi,jeśli nie to świat się nie zawali.
      Tak,dokładnie ujęłaś to w tym jednym zdaniu.Nie oczekuję od niego nic więcej,ale jeśli by chciał,to kto wie .. ;)

      Usuń
  5. Rękami i nogami (jakbym tylko dała radę) podpisałabym się pod komentarzem Lexi!

    OdpowiedzUsuń
  6. Całkiem przyjemnie i sympatycznie. Życzę więcej takich dni :)

    Tak chodzi o chłopaka, a łączy mnie z nim przyjaźń, tylko i wyłącznie, teraz jestem tego pewna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Codziennie takie są.

      Teraz? Wiec wcześniej jak o nim myślałaś?

      Usuń
  7. Też znam ten stan, jest taki beztroski.

    OdpowiedzUsuń
  8. Doskonale to rozumiem, ja też czasem miałam takie myśli, że tęskniłam za Nim i to było aż...miłe, fajne? Fajnie jest czekać na spotkanie, pisać miłe sms-y o tym jak tęsknimy i że kochamy. Lubię dni, gdy żyję wręcz chwilą, mogę sobie z tą herbatą szczęśliwie poczytać książkę , obejrzeć film albo pobuszować w internecie :) Kiedy wszystko jest na swoim miejscu, a spotkanie z Nim w nieodległych planach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaak.. to taka cudowna myśl. Niby wszystko tak jak wcześniej, ale z nim jest takie lepsze, nawet jeśli nie ma go w pobliżu.

      Usuń
  9. Tęsknota, mimo wszystko, potrafi być czasem miłym uczuciem.

    OdpowiedzUsuń
  10. Tylko pozazdrościć tego cudownego stanu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma czego zazdrościć, każdy może to osiągnąć.

      Usuń
    2. Prawda. Ale ja to bardziej zazdroszczę Ci posiadania swojej drugiej połówki.

      Usuń
    3. Wierzę w to, że każdy człowiek znajdzie tą drugą osobę.

      Usuń
    4. O ile nie oślepnie w tym właściwym momencie ;)

      Usuń
  11. Fajne są takie dni, szkoda tylko że często nie trwają długo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tam staram się by trwały jak najdłużej.

      Usuń
    2. Niezależnie od tego, jak bardzo byśmy nie chcieli, i tak się kończą.

      Usuń
  12. wystarczy, zeby był ze mną szczery - to bardzo cenię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No fakt, to też jest bardzo ważne. Bo kto chciałby mieć przyjaciela, który kłamie?

      Usuń
  13. chciałabym kiedyś znaleźć się w takim stanie.
    zazdroszczę umiejętności cieszenia się z małych chwil i Jego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wierzę, że każdy znajdzie się kiedyś w takim stanie. I Ty przecież możesz zacząć cieszyć się z małych rzeczy.

      Usuń
    2. Pytanie kiedy ten czas nastanie...

      Usuń
    3. Sama możesz sprawić, by zaczęło się to nawet dziś...

      Usuń
    4. Teoretycznie. W praktyce nie mam sił. I płaczę.

      Usuń
  14. Też jestem szczęśliwa, mimo że nie mam za kim tęsknić...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to już jest apogeum szczęścia, dla mnie. Być szczęśliwym po prostu..

      Usuń
    2. No nie jest to pewnie pełnia szczęścia, bo jednak druga połówka swoje daje, ale... Nie jest źle, naprawdę.

      Usuń
  15. właśnie trzeba się cieszyć z taki malutkich rzeczy... ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. To piękne. Znaleźć to przeczucie, że następnego dnia będzie tak samo dobrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudowne uczucie. Czuję się tak cholernie bezpieczna wtedy..

      Usuń
    2. Chyba tego ludzie dzisiaj poszukują. Bezpieczeństwa..

      Usuń
  17. Dobrze, że jesteś szczęśliwa. To najważniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dobre radosne chwile. Trzymaj je przy sobie, trzymaj mocno ;*

    OdpowiedzUsuń
  19. też bym chciała coś takiego. Szczególnie na zimę ktoś by sie przydał..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy się rozejrzeć. czasami takie osoby są z nami na co dzień, a my tego nie zauważamy.

      Usuń
  20. I oby ten stan szczęścia trwał jak najdłużej. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Staram się by trwał w nieskończoność ;P

      Usuń
    2. To bardzo dobrze. :D Starania są potrzebne, aby coś przy sobie zatrzymać.

      Usuń
  21. Mi ostatnimi czasy zbyt wiele do szczęścia również nie jest potrzebne :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajnie by było, gdyby ten stan trwał i trwał.

    OdpowiedzUsuń
  23. jak mało jest do szczęścia potrzebne... :)

    wiesz... niektórzy ludzi wolą jak im się mówi to co chcą usłyszeć...

    OdpowiedzUsuń
  24. cieszę się Twoim szczęściem :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak cudownie się czyta o takim spokoju ducha, tak strasznie się cieszę, że go w końcu znalazłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Pilnuj tego szczęścia :D Mi też wszystko zaczyna się układać i cieszę się razem z Tobą :3

    OdpowiedzUsuń
  27. Bo ważne jest tu i teraz, nie to, co było i co będzie. Choć na dłuższą metę chyba nie da się żyć tylko tym "teraz"...

    OdpowiedzUsuń
  28. Lepiej nie mów, że niczego więcej nie chcesz, bo los bywa przewrotny, niestety i zabiera nam to, co mamy, żebyśmy nie osiedli na laurach ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nominowałam Cię do zabawy 11 pytań ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, dziękuję! :D dzięki Tobie mam o czym napisać notke ;D

      Usuń
    2. Też cie nominowałam XD

      Usuń
    3. Ależ nie ma za co, cała przyjemność po mojej stronie ;d

      Usuń
  30. Jak to przeczytałam to to aż mnie ciarki przeszły. Świetny wpis.

    OdpowiedzUsuń
  31. Czasami tak niewiele do szczęścia potrzeba :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Cieszę się mogąc czytać o twoim szczęściu, bo wtedy sama przypominam sobie, że i moje życie jest ostatnio cudowne. Życzę ci, aby to trwało dłuuugo! :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Uczucia... Boże, jakie to piękne.

    OdpowiedzUsuń